Idąc do przodu
Dzięki systematycznemu zwiększaniu świadomości, po około stuletniej prohibicji, konopie powracają na arenę świata w bardzo szybkim tempie. Postęp i rozwój technologiczny, pozwalają na tworzenie odmian czysto medycznych – zawierających znikomą ilość THC a bogatych w CBD. Znów zaczynamy sięgać do niezmierzonej kopalni konopnych dóbr. Wytwarzamy z nich kosmetyki, ubrania, oleje, kremy, maści, herbaty, pasty, balsamy i wiele wiele innych. Konopie stają się legalne w coraz to nowych krajach, choć progres otwierania systemów na te rośliny wymaga wiele wysiłku.
Coraz więcej ludzi, przestaje dziś ufać standardowej medycynie. Zaczynamy sięgać po środki alternatywne, czyli naturalne. Oleje konopne są tego najlepszym dowodem. Bardzo często konwencjonalne metody i ich środki nie dają tak ogromnie pozytywnych rezultatów jak płynne CBD. Konopie budziły ogromne zainteresowanie (jako lek) w latach 70. i 80. Szczególnie stosowali je pacjenci z rakiem i AIDS. Sygnalizowali dużą ulgę. Głównie, jeśli chodzi o skutki chemioterapii oraz zespołu wyniszczenia.
Dla przykładu:
Wykorzystanie łyka z jednego hektara konopi, pozwoli na uzyskanie masy papierniczej, porównywalnej od 4 do 5 hektarów lasu. Dzięki temu możemy chronić nasze drzewa. To wspaniałe naturalne żywe rzeźby, unoszące swe zielone głowy w kierunku słońca.
